Sobotnie derby Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin ułożyły się dla gospodarzy fatalnie. Niewykorzystany rzut karny i porażka 0-3 przed własną publicznością to inauguracja rundy wiosennej jak z koszmaru. Wrocławianie nie strzelili gola w trzecim ligowym meczu z kolei. Po raz ostatni do siatki rywala trafili w październiku ubiegłego roku. Wymarzony debiut Fornalika! Zagłębie wypunktowało zdezorientowany Śląsk Gikiewicz: Śląsk ściąga przebierańców, a miasto tylko pompuje pieniądze - Śląsk jest niewidomy. Od dwóch sezonów psim swędem utrzymuje się w lidze, a miasto tylko pompuje pieniądze. Ściągają tam jakichś przebierańców, którzy za pół roku "zgubią mapy" i nie będą wiedzieli, gdzie jest Wrocław - oznajmił bez pardonu Łukasz Gikiewicz w najnowszym odcinku Studia Ekstraklasa. Gikiewicz to w barwach Śląska mistrz Polski AD 2012. - Za naszych czasów, gdyby derby zakończyły się wynikiem 0-3, to byśmy się nie mogli pojawić na mieście przez trzy miesiące - dodał. W tabeli PKO Ekstraklasy wrocławianie plasują się póki co wyżej niż ich sobotni pogromcy - na miejscu 11. Zagłębie zajmuje 14. lokatę i ma tylko trzy punkty przewagi nad strefą spadkową.