47-krotny reprezentant Polski rozwiązał dzisiaj swoją umowę z FC Koeln i po badaniach lekarskich prawdopodobnie dołączy do zespołu "Białej Gwiazdy" jeszcze podczas zgrupowania we Francji. Kłos zwiąże się z krakowską drużyną na 2,5 lub 3 lata. Piłkarze Wisły przebywają obecnie w Sainte Maxime, a jutro rozegrają drugi mecz sparingowy (w pierwszym ulegli St. Etienne 1:3), w którym zmierzą się z drugoligową ekipą Valence (godz. 17.00). - Jak na tę cześć świata jest dość chłodno. Dzisiaj jest około 8 stopni i pada deszcz. Warunki treningu i zakwaterowania są jednak bardzo dobre, więc nie ma na co narzekać - powiedział INTERIA.PL rzecznik krakowskiego klubu, Jarosław Krzoska. 31-letni Tomasz Kłos jest trzecim piłkarzem, po Mariuszu Kukiełce (FC Nuernberg) i Jacku Kowalczyku (Dospel Katowice), którzy w przerwie zimowej wzmocnił zespół mistrzów Polski. Kłos rozegrał 47 spotkań w pierwszej reprezentacji i zdobył dla niej trzy gole. Grał m. in. w ŁKS, Auxerre, FC Kaiserlautern, a ostatnio w FC Koeln, z którym rozwiązał umowę za zgodą stron. Wiślacy nie będą więc musieli płacić za transfer. Wiele wskazuje na to, że na wiosnę w Wiśle grał będzie także 22-letni obrońca młodzieżowej reprezentacji Serbii i Czarnogóry Nikola Mijailovic. Podobno uzgodnił już z krakowskim klubem warunki kontraktu. Serb ma niebawem przyjechać na testy medyczne do Krakowa i jeśli wypadną one pozytywnie, będzie mógł podpisać kontrakt. Jego przyjazd opóźnia się jednak, bo oczekuje na polską wizę.