Do dyspozycji trenera Wojciecha Stawowego są wszyscy piłkarze. W środę już trenowali Piotr Giza, Krzysztof Radwański i Łukasz Skrzyński, którzy wrócili do zdrowia po przeziębieniach. Na urazy przestali też narzekać Marek Citko i Paweł Drumlak. "To mnie tylko cieszy, bo będę miał w kim wybrać. A ja mam wciąż kilka zagadek. Kto ma zagrać na lewej obronie - Marek Baster, Michał Świstak czy może Witold Wawrzyczek? Mam do wyboru trójkę ofensywnych pomocników: Marka Citkę, Pawła Drumlaka i Piotra Gizę" - powiedział w "Dzienniku Polskim" Stawowy. W bramce prawdopodobnie stanie Marcin Cabaj, który w meczu z Górnikiem Zabrze zaliczył udany debiut w pierwszej lidze. W meczowej osiemnastce ponownie nie znalazło się miejsce dla Piotra Świerczewskiego. "Lech na pewno był ostatnio w "dołku", ale teraz zrobi wszystko, aby odbić się w górę. Dlatego czeka nas w Poznaniu bardzo trudny mecz. Zresztą w I lidze nie ma łatwych pojedynków. Wygrać może każdy z każdym, jedynie rywale Wisły przystępują do meczu z krakowianami ze strachem w oczach i przegrywają" - dodał trener Cracovii.