Doniesień brytyjskiej prasy nie potwierdził prezydent klubu Rupert Lowe. - Jeszcze nie została podjęta żadna decyzja. Nic nie zostało rozstrzygnięte na tak lub nie. Obecnie koncentrujemy się tylko na najbliższym meczu - skomentował Lowe. Hoddle pozostaje bez pracy od września ubiegłego roku, kiedy to został zwolniony z posady Tottenhamu. Zatrudnieniu Hoddle'a stanowczo sprzeciwiają się kibice "Świętych", którzy nie mogą wybaczyć mu, że w przeszłości jako świetny pomocnik przeszedł właśnie do Tottenhamu. Podczas ostatniego meczu w Premier League (z Fulham 0:0), fani wyrazili swoją niechęć głośno krzycząc: "Nienawidzimy Hoddle'a" oraz "Rupert Lowe - słyszysz to?". Członek Niezależnego Stowarzyszenia Kibiców Southamptonu, Nick Illingsworth, uważa, że zatrudnienie Hoddle'a byłoby wielkim błędem. - Bez wątpienia, byłaby to najbardziej kontrowersyjna decyzja w historii naszego klubu - stwierdził Illingsworth.