Jakub Błaszczykowski przez wiele lat swojej piłkarskiej kariery stanowił o sile reprezentacji Polski, prezentując swoje umiejętności na poziomie Bundesligi czy też włoskiej Serie A. Piłkarscy fani znad Wisły z rozrzewnieniem wspominają czasy słynnego trio z Dortmundu, które przez kilka sezonów siało postrach na niemieckich boiskach. Szczególną rolę w taktycznej układance Jurgena Kloppa odgrywał wówczas popularny "Błaszczu", który dzięki swojemu zaangażowaniu i umiejętnościom na długo zapisał się w pamięci sympatyków BVB. Pisząc o Jakubie Błaszczykowskim, nie można pominąć wątku Wisły Kraków, która od początku piłkarskiej kariery zajmowała szczególne miejsce w jego sercu. W lutym 2019 roku powrócił na boiska Ekstraklasy, wspomagając właśnie ekipę "Białej Gwiazdy". Oprócz gry w pierwszym zespole rozpoczął akcję ratowania klubu, przejmując władzę w jego strukturach. Niestety, ale ambitne plany spaliły na panewce, bo dwa sezonu temu klub spod Wawelu spadł z "elity" i aktualnie gra na poziomie Fortuna 1. Ligi. Polscy kibice długo na to czekali, jest potwierdzenie. Wiadomo, kiedy film o Błaszczykowskim trafi na ekrany Nie ulega wątpliwości, że boiskowy charakter, wierność klubowym barwom, a także wkład w grę polskiej reprezentacji zasługuje na odpowiednie uhonorowanie. To właśnie dlatego, Amazon Prime zdecydował się pójść za ciosem i dostarczyć kolejny wyjątkowy film przeznaczony dla fanów polskiego futbolu. Po Robercie Lewandowskim przyszedł czas na drugiego legendarnego piłkarza, którego losy zostaną przedstawione "na małym ekranie". Ostre zarzuty w sprawie Santosa, jest reakcja PZPN. Nikt wcześniej tego nie robił Film o życiu i karierze wybitnego reprezentanta Polski został zapowiedziany w już w lipcu, tuż po ostatnim występie w koszulce z orzełkiem na piersi. Wszyscy kibice, którzy z niecierpliwością czekali na premierę, otrzymali oficjalne potwierdzenie. Film zostanie udostępniony na platformie Amazon Prime w 2024 roku. Konkretna data nie jest jednak znana. Warto podkreślić, że za całym procesem produkcyjnym będzie stała ta sama ekipa, która stworzyła film o Robercie Lewandowskim pod tytułem "Lewandowski. Nieznany". Pozytywny odbiór życiorysu kapitana reprezentacji Polski sprawił, że postanowiono pójść za ciosem i zobrazować losy kolejnego legendarnego kadrowicza. To był idealny moment, by opowiedzieć historię Jakuba Błaszczykowskiego. Były piłkarz m.in. Borussi Dortmund, czy też Wisły Kraków na zawsze zapisał się w historii polskiej piłki nożnej. Łącznie w biało-czerwonych barwach wystąpił 109 razy i zdobył 21 bramek. Wielka burza wokół Roberta Lewandowskiego, aż iskrzy. Tymczasem Polak przemówił