Na spotkaniu z przedstawicielami mediów w towarzystwie rzecznika prasowego zjawili się: trener Henryk Kasperczak, Tomasz Kłos, Radosław Majdan oraz prezes wiślackiej spółki Tadeusz Czerwiński, który w czwartek obchodzi swoje imieniny. - Najlepszym prezentem będzie zwycięstwo z Legią, w co oczywiście nie wątpię - powiedział solenizant. Szkoleniowiec Wisły Kraków, Henryk Kasperczak podkreślił, że mecz ten ma szczególny prestiż i na pewno kibice w piątkowy wieczór będą świadkami dobrego widowiska piłkarskiego. - Każdy mecz z Legią jest prestiżowy. Chodź może teraz pozycje zespołów są inne. Myślę tu o Legii, która owszem jest silna, ale nie tak jak choćby w poprzednich sezonach, kiedy różnica punktowa między nami była minimalna. Ja jestem zadowolony, bo po raz pierwszy w tym sezonie miałem do dyspozycji na treningach wszystkich zawodników. Niektórzy z nich, jak na przykład Głowacki, nie są jeszcze w pełni zdrowia i sił, aby mogli wystąpić w tym spotkaniu, choć ich udział nie jest wykluczony. To samo dotyczy Dawidowskiego. Jego przerwa spowodowana kontuzją była dość długa - stwierdził szkoleniowiec "Białej Gwiazdy". Kasperczak wyraził również opinię, że nie boi się twardo grającej Legii. - Nie ma się czego bać. Wiemy o tym, że Legia gra twardo, ale jesteśmy na to przygotowani - zapewnił Kasperczak. W piątkowy wieczór na boisku Wisły dojdzie również do pojedynku trenerskiego. Naprzeciw siebie staną doświadczony Henryk Kasperczak i nowicjusz w tej materii Jacek Zieliński, który z trójki opiekunów Legii ma największy wpływ na poczynania piłkarzy. - Cieszę się, że Zieliński będzie na ławce, a nie na boisku. We wszystkich meczach które graliśmy, Jacek był zawsze czołową postacią - pochwalił trenera Legii szkoleniowiec Wisły. Według Kasperczaka ewentualna porażka Legii może nie przekreśli jej szans na tytuł mistrzowski, ale na pewno przewaga ośmiu punktów będzie ciężka do odrobienia. Prezes Wisły Kraków, Tadeusz Czerwiński wyraził szczerą radość, że piątkowe spotkanie będą mogli obejrzeć kibice drużyny gości. - Poczytuję to za zaszczyt, że mecz na szczycie, dzięki moim staraniom, będą mogli obejrzeć z trybun kibice Legii. Pokazaliśmy tym samym, że potrafimy wznieść się ponad podziały i działać dla dobra kibiców. Wierzę, że inne kluby pójdą naszym śladem - powiedział Czerwiński. Andrzej Łukaszewicz, Kraków Wszystkie spotkania 10. kolejki ekstraklasy można śledzić w naszym serwisie NA ŻYWO