- Rozmawiamy, rozmawiamy i jeszcze raz rozmawiamy - wyjaśnił trener, przyznając, że owe rozmowy toczą się w sprawie Marka Zieńczuka, Akosa Fuziego, Tomasza Dawidowskiego i Mariusza Kukiełki. W ostatnich dniach, najbliżej gry w Krakowie był Zieńczuk. - Cały czas jesteśmy w kontakcie z jego klubem, czyli z Amicą. Zawodnik jest przecież zdecydowany przyjść do Wisły - tłumaczy Kasperczak, który zastanawia się także, kiedy po Wawelem zjawi się Węgier Akos Fuzi. - Myślałem, że przyjedzie w poniedziałek lub we wtorek. Niestety, nie przyjechał. Ciągle muszę więc żyć nadzieją, że dziś lub do końca tego tygodnia zawita do nas w Krakowie. Szkoleniowiec wiślaków ma wątpliwości, co do pożytku z ewentualnego przyjścia Dawidowskiego. - W jego przypadku musimy pamiętać, że zawodnik miał ostatnio poważne problemy zdrowotne, przeszedł operację. To też daje sporo do myślenia, zwiększa ryzyko ewentualnego transferu - ocenił trener. Kasperczakowi natomiast bardzo podobałby się widok Kukiełki w koszulce krakowskiego klubu.- Ten temat jest ciągle aktualny i chciałbym, żeby ten zawodnik do nas przyszedł - wyjaśnił opiekun wiślaków.