Szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" docenia klasę rywala, ale jednocześnie widzi szansę na osiągnięcie dobrego wyniku w jutrzejszym meczu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Realem Madryt. - Mam kilka pomysłów na grę, jednak muszę się z nimi przespać. Wisła jest stworzona do zwycięstw. Obojętnie na jakim obszarze gra, czy jest mecz Ligi Mistrzów, czy rozgrywki polskiej ekstraklasy. Zawsze gramy o zwycięstwo - stwierdził szkoleniowiec wiślaków. Zdaniem Kasperczaka, Real jak każdy klub ma również słabe punkty. - Każda drużyna, nawet taka jak Real ma dobre i słabe punkty. Jednak te słabe punkty w Realu w innych drużynach mogą okazać się zaletami. Real ma bardzo dobrych zawodników z najlepszym piłkarzem świata Zinedinem Zidanem na czele. My nie możemy robić żadnych kalkulacji. Powiem tylko tyle: jutro spotykają się dwa zespoły, które grają w piłkę. Według opiekuna drużyny z Krakowa fakt, że Real dopiero rozpoczyna przygotowania do sezonu może mieć jakieś znaczenie w jutrzejszym meczu. - Real będzie się docierał później. My zaczęliśmy przygotowania dużo wcześniej. Myślę, że to może mieć znaczenie. Jak to mówią fachowcy, przed ważnymi meczami lepiej mieć za sobą kilka spotkań o stawkę, kilka meczów mistrzowskich w których inna jest motywacja. Henryk Kasperczak potwierdził, że poza Tomaszem Dawidowskim i Martinsem Ekwueme wszyscy piłkarze są zdrowi i gotowi do gry. - Udajemy się teraz do jednego z hoteli na zgrupowanie, tak jak czynimy to przed każdym meczem. Tam nie mamy żadnych zajęć treningowych, ale odpoczynek, spacer, relaks - zakończył Henryk Kasperczak. Zobacz galerię zdjęć z treningu Realu Madryt w Krakowie