Wielu kibiców było bardzo zdziwionych nieobecnością w składzie Legii w meczu kontrolnym z Nationalem Bukareszt Bartosza Karwana.
Pojawiały się różne wersje, jedna z nich nawet brzmiała, że Bartek ... został w Warszawie.
Otóż nie, prawy pomocnik jest na Cyprze, a w spotkaniu nie zagrał, gdyż doktor Stanisław Machowski zalecił mu przerwę z powodu drobnego urazu, którego doznał podczas zajęć.