Droga do Lagos wiodła przez Frankfurt. - Na miejscu obejrzę kilka spotkań z udziałem graczy, którzy teoretycznie mogą nas interesować - powiedział Zdzisław Kapka. - Wiadomo, że dla menedżerów każdy gracz jest idealny i umie wszystko. Nie ma innego sposobu jak zobaczenie takiego delikwenta w akcji.