Były gwiazdor Realu Madryt w 28. minucie spotkania przypomniał, że potrafi strzelać kapitalne bramki z rzutów wolnych i precyzyjnym uderzeniem z ponad 20 metrów w samo okienko nie dał szans zdezorientowanemu bramkarzowi rywali. Dla Bekchama, który latem podpisał w Los Angeles kontrakt opiewający na 250 milionów dolarów, był to pierwszy gol w barwach nowej drużyny. Pomocnik reprezentacji Anglii był także bohaterem akcji, po której gola pieczętującego zwycięstwo Galaxy zdobył Landon Donovan. Dwie minuty po przerwie "Becks" na środku boiska świetnie dostrzegł wychodzącego na czystą pozycję reprezentanta USA i po jego prostopadłym podaniu były piłkarz Bayeru Leverkusen nie zmarnował sytuacji sam na sam. Żegany owacją na stojąco Anglik został zmieniony w 63. minucie. W finale Superligi, który zostanie rozegrany dopiero 29 sierpnia, rywalem ekipy z Miasta Aniołów będzie meksykański zespół Pachuca. Zwycięska drużyna zostanie nagrodzona milionem dolarów. Los Angeles Galaxy - D.C. United 2:0 (1:0) Bramki: David Beckham (28), Landon Donovan (47). Sędziował: Alex Prus. Widzów: 17 223. Galaxy: Joe Cannon - Chris Klein, Ty Harden, Abel Xavier, Mike Randolph, Landon Donovan, David Beckham (63 Peter Vagenas), Kevin Harmse, Kyle Martino (71 Cobi Jones), Edson Buddle (76 Gavin Glinton), Carlos Pavon. D.C. United: Troy Perkins, Bobby Boswell (66 Guy-Roland Kpena), Devon McTavish, Bryan Namoff, Greg Vanney (46 Christian Gomez), Fred (86 Justin Moose), Brian Carroll, Ben Olsen, Joshua Gros, Jaime Moreno, Luciano Emilio.