Znakomicie mistrzostwa Europy rozpoczęła reprezentacja Polski kobiet U-17. Podopieczne Marcina Kasprowicza w pierwszym meczu fazy grupowej pokonały 1:0 Belgijki, co znacznie przybliżyło je do awansu do fazy pucharowej. Choć w drugim meczu przegrały 0:1 z Hiszpankami, w ostatnim spotkaniu wystarczył remis z Portugalią, aby awansować. Biało-czerwone po wyrównanym boju, dzięki bramce Weroniki Arasniewicz wydarły rywalkom punkt, remisując 1:1 i stanęły przed szansą walki o medale. W półfinale wyraźnie lepsze okazała się jednak postrzegana za wyraźnego faworyta reprezentacja Anglii. Polki przegrały 0:2, ale wciąż miały szanse na brąz. Wystarczyło tylko, albo też aż wygrać z Francuzkami. Polki lepsze od Francuzek. Brąz zapewnił awans na mistrzostwa świata Francja prowadziła do przerwy 2:1 po dwóch trafieniach Justine Roquet. Po zmianie stron wynik wyrównała Oliwia Łapińska, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był konkurs jedenastek. W nim lepsze okazały się Polki, sprawiając tym samym wielką sensację. Brązowy medal mistrzostw Europy U-17 to nie jedyna "nagroda" dla podopiecznych Marcina Kasprowicza. Sensacyjne powołanie prosto z Ekstraklasy? Media: Szalony plan Michała Probierza Wygrana z Francją zapewniła Polkom awans na mistrzostwa świata. Te odbędą się na Dominikanie. Eksperci zgodnie przyznali, że gol Oliwii Łapińskiej był prawdziwą ozdobą tego spotkania. Polka fenomenalnie uderzyła z okolic 30. metra i przyczyniła się walnie do wielkiego sukcesu.