Kamil Grabara dał się poznać w przeszłości jako człowiek, który nie unika wypowiadania odważnych i często kontrowersyjnych opinii. W ostatnim czasie zasłynął m.in. tym, że na Twitterze określił Rafała Gikiewicza mianem "psychopaty". Nie byłą to zresztą pierwsza utarczka obu panów na tym portalu społecznościowym.W trakcie nowego odcinka "Foot Trucka" Grabara został zagadnięty m.in. o osobę Gikiewicza. Piłkarz FC Kopenhagi nie szczędził słów krytyki pod jego adresem. Kamil Grabara: To jest niesmaczne z jego strony "Czasem w sądzie jest coś takiego jak pozew zbiorowy. Ja byłem mediatorem w tym całym sporze. Fajnie jest jak masz jaja wymieniać kogoś z imienia i nazwiska. Ale wiesz, nie możesz mówić takich rzeczy, ze Dawid Kownacki ch... grał w drugiej Bundeslidze i nie jedzie na kadrę. Nie możesz powiedzieć do gościa robiącego podcast: 'No, Płacheta to zagrał 210 minut więcej od ciebie tylko w tym sezonie' - takie obcesowe rzeczy" - stwierdził Grabara. "Fajnie jest powiedzieć coś takiego brutalnie prawdziwego, mimo że to może nie być prawdą - choć tobie się tak wydaje - ale jest to niesmaczne z jego strony. On myśli, że jest fajny, ale nie chciałbym, by się czuł zbyt ważny, że o nim mówię" - dodał bramkarz. Grabara o Gikiewiczu: Robi sobie krzywdę nie wiedząc o tym "Ja rozumiem, że mogę być wkur..., ale to jest taki gość, który jest pięć raz bardziej wkur... i to jest cały problem w tej sytuacji. Ja nic do niego nie mam, ale przeszkadza mi to, w jaki sposób on dedukuje i obwieszcza różne rzeczy. Jest teraz zapraszany w różne miejsca, nie wiem czy dla 'beki' czy po to, żeby udzielać kontrowersyjnych wywiadów" - orzekł Kamil Grabara. "Szkoda mi go trochę, bo to jest dorosły facet i powinien trochę inaczej patrzeć na świat" - oświadczył piłkarz. Kamil Grabara potwierdził także w toku rozmowy, że gdyby Gikiewicz "wygadywał podobne rzeczy na jego temat" to "dostałby w tubę" - jak podpowiedział jeden z prowadzących. "Myślę, że on sam sobie robi krzywdę nie wiedząc o tym" - dodał Grabara kończąc temat. PaCze