"Il Fenomeno" w swoich dziesięciu meczach w tym sezonie dla Corinthians strzelił osiem goli, ale okazało się to za mało, żeby przekonać do siebie Dungę. Nie pomogły nawet interwencje Pele oraz Romario, a nawet prezydenta Brazylii, Luli. Selekcjoner "canarinhos" powiedział, że łatwość, z jaką Ronaldo ulega kontuzji kolana jest zbyt wielka, a mecze kadry są dużo bardziej wymagające niż mecze klubowe w mistrzostwach stanu Paulista, w których występuje piłkarz. Dunga poinformował również, że 33-letni super-strzelec nie będzie brany pod uwagę na czerwcowe mecze eliminacyjne do mistrzostw świata w RPA. Przyznał jednak, że jeśli Ronaldo dalej będzie się świetnie prezentował, to nie wyklucza jego powrotu do kadry. Skład Brazylii na Puchar Konfederacji zostanie ogłoszony 21 maja.