Liga belgijska: wyniki, terminarz, strzelcy, gole Pierwsza połowa spotkania mogła mocno rozczarować kibiców. Sytuacji bramkowych zarówno po stronie gospodarzy, jak i gości, mieliśmy niewiele. Gent jedną z ciekawszych akcji stworzyło w 29. minucie. Gershon dostał piłkę w polu karnym po dośrodkowaniu z wolnego i groźnie uderzał głową. Futbolówka przeszła jednak obok bramki. Przez pierwsze 45 minut gospodarze nie zdołali oddać ani jednego celnego strzału. Anderlecht nie był jednak o wiele lepszy, bo na koncie miał tylko jedno celne uderzenie. W drugiej połowie gra obu drużyn zaczęła wyglądać nieco lepiej. Już w 51. minucie gospodarze zagrozili bramce rywala. Yuya Kubo dostał dobrą piłkę w pole karne. Posłał ją jednak tylko w boczną siatkę. Anderlecht odpowiedział kilka minut później. Łukasz Teodorczyk próbował zaskoczyć bramkarza gospodarzy. Ten jednak poradził sobie z uderzeniem Polaka. W 71. minucie goście stworzyli sobie jedną z najgroźniejszych akcji. Hanni dostał piłkę w "szesnastce" i oddał celny strzał na bramkę. Golkiper Gent popisał się jednak świetną interwencją i wybił futbolówkę. 10 minut później groźnie odpowiedzieli gospodarze. Kalifa Coulibaly niebezpiecznie uderzał z "szesnastki". Bramkarz Anderlechtu z dużymi problemami obronił jego strzał. Sekundy później golkiper "Fiołków" znowu był w opałach. Gent wywalczyło rzut wolny blisko "szesnastki". Danijel Miliczević uderzał na bramkę, a piłka leciał wprost pod poprzeczkę. Świetna interwencja Franka Boeckxa, uratowała jednak ekipę przyjezdnych. Łukasz Teodorczyk na boisku spędził 72 minuty i podobnie, jak cała drużyna "Fiołków", nie zaliczył bardzo dobrego spotkania. Polaka zmienił Isaac Thielin. Anderlecht prowadzi w tabeli grupy mistrzowskiej. Gent, ze stratą pięciu punktów, jest drugie. Do końca sezonu w Belgii zostały cztery kolejki. AK KAA Gent - Anderlecht 0-0 (0-0) Sędzia: Y. De Neve