Jednakże według włoskiego dziennika "Tuttosport", potencjalnym nabywcą zdobywcy 12 goli w tym sezonie nie będzie wcale Inter Mediolan, lecz blisko współpracujący z "Rossoblu" Juventus Turyn. Prezydent Genoi Enrico Preziosi niejednokrotnie podkreślał w licznych wywiadach, że gwiazdor jego drużyny nie jest na sprzedaż, ale media na Półwyspie Apenińskim twierdzą na przekór tym słowom, że do porozumienia ze "Starą Damą" nie brakuje wcale wiele. Za argument przemawiający za możliwością dokonania takiej transakcji uważa się handlowe więzi łączące oba kluby. Na Stadio Luigi Ferraris występują w końcu dwaj zawodnicy do niedawna reprezentujący barwy Juventusu - Domenico Criscito (wypożyczenie) i Raffaele Palladino (na zasadzie współwłasności). Nie tak dawno z atrakcyjną propozycją do działaczy Genoi zwrócili się przedstawiciele "nerazzurri" proponujący poza pokaźną kwotą usługi każdego z kwartetu - Nicolas Burdisso, Olivier Dacourt, Victor Obinna, Luis Jimenez, a w razie konieczności wszystkich wymienionych. Milito przybyły przed tym sezonem z Realu Saragossa przewodzi klasyfikacji strzelców wspólnie z Alberto Gilardino (AC Fiorentina) i Marco di Vaio (Bologna).