34-letni Juninho zawodnikiem Olympique Lyon został w 2001 roku. - Gram we Francji już kawał czasu, pokochałem ten kraj, a w szczególności mój klub Olympique Lyon. Dlatego chciałbym zostać tu zapamiętany jako dobry piłkarz, a aby tak się stało muszę odejść w odpowiednim momencie - wyznał pomocnik. - Mam już swoje lata i czuję, że jestem bliżej niż dalej końca kariery, kibice w Lyonie nie zasłużyli na to, abym odszedł z tego klubu gdy już będę nieprzydatnym zawodnikiem - dodał. - Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjąłem, w chwili obecnej skupiam się jak wszyscy moi koledzy z drużyny na tym, aby obronić mistrzowski tytuł. Później będzie czas na zastanawianie się nad przyszłością. Juninho gdyby odszedł z Lyonu prawdopodobnie zdecyduje się na powrót do klubu z którego wyjechał do Francji, czyli Vasco da Gama lub spróbuje swoich sił w lidze katarskiej. - Jeszcze nie wiem, czy na pewno odejdę, ale jeżeli tak się stanie to albo powrócę do Vasco, albo zagram w Katarze. Dostałem kilka ofert z tamtejszych klubów i muszę przyznać, że są to ciekawe opcje. Poza tym nie ma co ukrywać, gra tam wiąże się również ze sporymi pieniędzmi - powiedział. Brazylijczyk zaznacza jednak, że niezależnie jak potoczą się jego losy to na pewno powróci kiedyś do Lyonu. - Wrócę tu na pewno, tego jestem pewien. Kto wie, może jako trener - zakończył z uśmiechem.