Caparros to doświadczony szkoleniowiec. W przeszłości pracował m.in. w Recreativo Huelva, Villarrealu, Sevilli, Deportivo La Corunii, Athletiku Bilbao, Levante, Neuchatel Xamax czy Granadzie. 60-latek trafił na listę potencjalnych kandydatów na stanowisko selekcjonera reprezentacji "La Roja" po tym, jak oficjalnej rezygnacji dokonał Vicente del Bosque. Przeciwnicy kandydatury zarzucają Caparrosowi, że ten nie ma odpowiedniego doświadczenia, bo nie pracował nigdy w wielkim klubie. - Brak doświadczenia? Prowadziłem zespoły w Primera Division w jakichś 500 meczach. Jestem przeszkolony we wszystkich kategoriach wiekowych jak każdy z naszych (hiszpańskich - przyp. red.) trenerów. Każdy chce się rozwijać. Ja również - powiedział Hiszpan. Paradoksalnie 60-latek miał lepsze momenty, w których jego notowania były zdecydowanie wyższe. Najlepiej wiodło mu się w baskijskim Athletiku, z którym dotarł do finału Copa del Rey w 2009 roku. Wówczas jednak, nikt w Hiszpanii nie odważyłby podważyć pozycji Vicente del Bosque. 60-letni Hiszpan nie jest jedynym kandydatem na stanowisko trenera "La Roja". W prasowych doniesieniach pojawiają się również nazwisko Marcelino Garcii Torala z Villarrealu oraz bezrobotnego ostatnio Julena Lopeteguiego.