Jest reakcja po historycznym blamażu. Klub znalazł kandydata. Polak pod okiem legendy?
Nigdy wcześniej żaden klub Premier League na tym etapie sezonu nie był już pewny spadku do niższej ligi. W niedzielę Southampton, w którym jedną z wiodących postaci jest Jan Bednarek, straciło matematyczne szanse na utrzymanie w angielskiej ekstraklasie. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Po porażce z Tottenhamem zarząd klubu podjął decyzję o zwolnieniu dotychczasowego trenera. Teraz poszukują następcy, a w kuluarach przewija się nazwisko legendy angielskiego futbolu - Franka Lamparda.

6 kwietnia to dzień, który na zawsze zapisze się w historii Premier League. To właśnie wtedy po raz pierwszy klub, grający na najwyższym poziomie rozgrywek w Anglii, stracił matematyczne szanse na utrzymanie... na 7 kolejek przed końcem sezonu. To niechlubne osiągnięcie zapisało się na konto drużyny Southampton, w której rolę kapitana pełni między innymi Jan Bednarek. Po porażce 1:3 z Tottenhamem bilans "Świętych" wynosi dokładnie 2 zwycięstwa, 4 remisy oraz 25 porażek.
Taka sytuacja nie mogła przejść bez echa. Po jednym z najgorszych sezonów w historii Premier League zarząd Southampton wydał oświadczenie, w którym potwierdził zwolnienie dotychczasowego szkoleniowca Ivana Juricia. "Niestety, w występach nie widzieliśmy postępów, jakich oczekiwaliśmy, ale chcielibyśmy podziękować Ivanowi i jego personelowi za ich uczciwość i ciężką pracę" - czytamy w oświadczeniu, wypuszczonym przez władze klubu. Niespełna kilka dni po pożegnaniu się z Chorwatem angielskie media podały nazwisko jego potencjalnego następcy.
Frank Lampard na celowniku Southampton? Anglik może pomóc w powrocie do Premier League
Jak twierdzą dziennikarze angielskiego portalu "express.co.uk", zarząd Southampton jest poważnie zainteresowany ściągnięciem żywej legendy angielskiego futbolu - Franka Lamparda. Obecnie 46-latek prowadzi ekipę Coventry City, która nie najgorzej radzi sobie na zapleczu angielskiej ekstraklasy. "Błękitni" zajmują obecnie 7 miejsce w tabeli i choć nie mają bezpośrednich szans na awans do Premier League, to wciąż ich wynik można uznać za całkiem dobry. Warto w tym miejscu wspomnieć, że w listopadzie, kiedy "Super Frank" przejmował stery "Błękitnych", ekipa ta znajdowała się na 17 miejscu w lidze. "Władze Southampton podobno zwracają uwagę na sytuację Franka Lamparda po zwolnieniu Ivana Juricia. [...]. Niektórzy wysoko postawieni działacze St Mary's uważają, że były trener Chelsea i Evertonu Lampard jest odpowiednią osobą, która pomoże podnieść się zespołowi" - możemy przeczytać na w artykule, zamieszczonym na łamach angielskiego "Daily Express".
Lampard to z pewnością postać, której nie trzeba nikomu przedstawiać. Wieloletni zawodnik londyńskiej Chelsea, z którą to zdobył między innymi: Ligę Mistrzów (w sezonie 2011/2012), 3x Mistrzostwa Anglii (w sezonach 2004/2005, 2005/2006 oraz 2009/2010) oraz 4x Puchar Anglii (2007, 2009, 2010, 2012). W barwach "The Blues" rozegrał aż 648 spotkań, w których zanotował 211 bramek oraz dołożył 147 asyst. W ostatnich latach najbardziej zapamiętany został jednak ze swojej przygody trenerskiej w barwach byłego klubu, o której kibice ze Stamford Bridge, najpewniej chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Później podjął on się również prowadzenia Evertonu, jednak i tam jego niewielkie wówczas doświadczenie poskutkowało dość szybkim pożegnaniem się z "The Toffees". Po ponad rocznej przerwie Anglik objął ster wspomnianego wcześniej Coventry City, gdzie odbudowuje swoją trenerską reputacje.


