- Jest taka koncepcja, ale ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Nie ukrywam jednak, że poważnie zainteresowałem się tą funkcją i pewnie bym nie odmówił - powiedział Engel. Wydział Szkolenia pełni w PZPN ważną rolę. Ma m.in. duży wpływ na wybór selekcjonera reprezentacji i opiniuje jego pracę z kadrą. - Spodziewałem się, że Listkiewicz postawi na jakiegoś pełnego pomysłów młodego reformatora, ale okazuje się, że wybrał Engela. To chyba nie jest najlepszy pomysł, bo Engel kojarzy się raczej ze starym systemem, który przecież podobno ma być zrewolucjonizowany - stwierdził europoseł Ryszard Czarnecki z pionu zagranicznego PZPN. - Listkiewiczowi zależy na poprawie wizerunku PZPN w mediach. Przecież otoczył się ludźmi, którzy nie są medialni, a wiadomo, że Engel pięknie mówić potrafi - dodał Czarnecki.