Teraz okazuje się, że jego plany są znacznie ambitniejsze. Nie tylko bowiem przy jego Szkole Podstawowej nr 4 ma zostać zbudowane boisko ze sztuczną nawierzchnią, a w Szczygłowicach - kolejne. Z informacji uzyskanych przez "DZ" wynika, że prowadzone są rozmowy w sprawie przejęcia niszczejącego obiektu w knurowskim Krywałdzie. Mowa o stadionie dawnej Unii Krywałd, dziś użytkowanym przez będący w likwidacji Klub Sportowy Concordia Knurów. Ale to nie fundacja miałaby odkupić go od likwidatora, ale sam Jerzy Dudek - prywatnie. Niszczejący stadion leży na, ponadtrzyhektarowym terenie. Jak się nieoficjalnie dowiedział "DZ" miałby tam powstać kompleks rekreacyjno-sportowy na europejskim poziomie. Knurowskie władze są zachwycone tymi - na razie wstępnymi - projektami: - To dla nas wspaniała wiadomość. Chociaż teren nie jest naszą własnością i rozmowy prowadzone są pomiędzy likwidatorem i przedstawicielami fundacji, jednak jeśli sprawa będzie sfinalizowana, dołożymy wszystkim starań, żeby przedsięwzięcie zakończyło się sukcesem - deklaruje knurowski prezydent, Adam Rams.