<a class="db-object" title="Kamil Glik" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-kamil-glik,sppi,7172" data-id="7172" data-type="p">Glik</a> na mundialu zaliczył bardzo ładny jubileusz, bo mecz z <a class="db-object" title="Meksyk" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-meksyk,spti,8477" data-id="8477" data-type="t">Meksykiem</a> był jego 100. w narodowych barwach. 34-latek stracił ponad miesiąc na leczeniu kontuzji, a ostatni raz w klubowych barwach zagrał tuż przed wylotem do Kataru, dokładnie 12 listopada, kiedy <a class="db-object" title="Benevento Calcio" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-benevento-calcio,spti,5287" data-id="5287" data-type="t">Benevento</a> ogrywało na wyjeździe <a class="db-object" title="SPAL 2013" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-spal-2013,spti,5292" data-id="5292" data-type="t">Spal</a>. Teraz zaliczył błyskawiczny powrót na włoskie boiska. Kamil Glik błyskawicznie wrócił do gry i zaczął od czystego konta 90 godzin i niespełna 30 minut - tyle czasu minęło od zakończenia meczu <a class="db-object" title="Francja" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-francja,spti,1561" data-id="1561" data-type="t">Francja</a> - <a class="db-object" title="Polska" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-polska,spti,1592" data-id="1592" data-type="t">Polska</a> na stadionie Al Thumama do rozpoczęcia spotkania 16. kolejki Serie B na Stadio Ennio Tardini w <a class="db-object" title="Parma" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-parma,spti,5278" data-id="5278" data-type="t">Parmie</a>. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, łącznie z przelotami i ogólnie pojętą logistyką, z pewnością jest to pewien wyczyn w wykonaniu 103-krotnego reprezentanta Polski. Benevento objęło prowadzenie w 20. minucie za sprawą trafenia <a class="db-object" title="Francesco Forte" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-francesco-forte,sppi,14665" data-id="14665" data-type="p">Francesco Forte</a>. 12 minut później mogło być już 1:1, ale z rzutem karnym <a class="db-object" title="Franco Vazquez" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-franco-vazquez,sppi,12729" data-id="12729" data-type="p">Franco Vazqueza</a> poradził sobie <a class="db-object" title="Alberto Paleari" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-alberto-paleari,sppi,12956" data-id="12956" data-type="p">Alberto Palear</a>i. Glik nie był zamieszany w sprokurowanie jedenastki, która została podyktowana po zagraniu ręką jednego z jego partnerów, a arbiter prowadzący mecz dostrzegł je dzięki podejściu do monitora VAR. W przerwie na placu gry pojawił się też inny z Polaków, <a class="db-object" title="Adrian Benedyczak" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-adrian-benedyczak,sppi,7205" data-id="7205" data-type="p">Adrian Benedyczak</a>. W drugiej połowie nie było to jednak wielkie widowisko, mówiąc bardzo delikatnie. Oba zespoły miały mało z gry, więc siłą rzeczy Glik miał także mało okazji do interwencji. Jego zespół ostatecznie utrzymał jednobramkowe prowadzenie, a nasz kadrowicz zaliczył udany powrót do Włoch zaliczając czyste konto. Nie przeszkodziła w tym nawet czerwona kartka, którą 10 minut przed końem zobaczył jego klubowy kolega, <a class="db-object" title="Hamza El Kaouakibi" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-hamza-el-kaouakibi,sppi,13797" data-id="13797" data-type="p">Hamza El Kaouakibi</a>. Dzięki tej wygranej Benevento uciekło ze strefy spadkowej i jest w tym momencie na 14. miejscu Serie B, ze stratą czterech punktów do miejsc barażowych. Parma 0:1 BeneventoGol: 20`Forte