- W kilku klubach stworzono ciekawe drużyny, ale nie czarujmy się - bezwzględnie najmocniejszy skład ma krakowska Wisła - powiedział Janas na łamach "Trybuny". - Heniu Kasperczak dostał kolejne mocne klocki - czyli Marka Zieńczuka, Marcina Kuźbę, Tomasza Dawidowskiego - do swojej i tak efektownej układanki. Gdyby Wisła z takim składem nie zdobyła mistrza Polski, byłaby to sensacja roku. Mocno dozbroiła się Legia, ale na razie postawiła na ilość i zawodników z niezłymi perspektywami. Groclin też będzie chciał pokazać, że brak awansu do europejskich pucharów to tylko wypadek przy pracy. Wzmocniły się Lech Poznań, Wisła Płock, sporo szumu robi Polonia, o Amice już mówiliśmy. Powinna być bardzo ciekawa liga - ocenił selekcjoner. - W okresie letnim mocno ucieszyła mnie informacja z Łodzi - Zbyszek Boniek, Stefan Majewski, Józek Młynarczyk dostali szansę odbudowywania Widzew. Trzymam za nich kciuki. Znając ich charaktery, będzie to... klub z charakterem - dodał Janas.