"Nie traktuję tego meczu jako rewanżu za porażki w eliminacjach mistrzostw Europy. Oczywiście, że chciałbym wygrać na Rasundzie, ale przypominam, że Szwedzi są w przededniu wyjazdu na finały Euro, więc powinni być bliscy optymalnej formy, a u nas z dyspozycją jest różnie" - powiedział selekcjoner reprezentacji Polski Paweł Janas w "Przeglądzie Sportowym". Czego możemy oczekiwać po sobotnim występie biało-czerwonych? "Spodziewam się dużego zaangażowania moich podopiecznych w grę, waleczności, co powinno sprawić, że mecz będzie ciekawy i co dla nas ważniejsze, niejednostronny" - stwierdził Janas w "PS". "Dla mnie istotne jest, że Szwedzi grają w systemie w jakim występują Anglicy, z którymi się zmierzymy we wrześniu o punkty w eliminacjach mistrzostw świata" - dodał selekcjoner reprezentacji Polski.