Reprezentacyjny golkiper Anglii był zaporą nie do pokonania dla podopiecznych Jose Mourinho i to głównie dzięki niemu ekipa gości wywiozła z Stamford Bridge bezbramkowy remis. Sposobu na znakomicie dysponowanego Jamesa nie znaleźli kolejno Kezman, Duff, Gudjonhsen, Ferreira czy Joe Cole, jednak w pamięci kibiców na długo zapisze się jego kapitalna interwencja z już 93. minuty spotkania, kiedy to instynktownie prawą ręką obronił atomowy wolej Franka Lamparda. David James został więc jedynym bramkarzem na Wyspach, który w tym sezonie nie wyjmował piłki z siatki w konfrontacji z drużyną Romana Abramowicza. Dodatkowo jesienią na City of Manchester Stadium jego zespół pokonał Chelsea 1:0 i w ten sposób uzbierał aż 4 "oczka" na głównym kandydacie do mistrzowskiego tytułu! Dla "The Blues" bezbramkowy remis z Manchesterem City był pierwszą stratą punktów po serii ośmiu kolejnych ligowych zwycięstw. Podopieczni Jose Mourinho nadal jednak pewnie prowadzą w tabeli z przewagą dziewięciu punktów nad Manchesterem United i jedenastu nad Arsenalem. <A href="http://nazywo.interia.pl/pilka_n/ang/prle?id=7915&nr=26">Zobacz wyniki 26. kolejki angielskiej Premier League</a> oraz <a href="http://nazywo.interia.pl/pilka_n/ang/prle/tabela">tabelę</a>