Jakub Moder w swojej karierze piłkarskiej podejmował głównie dobre decyzje. Za takie trzeba bowiem uznać wypożyczenie z Lecha Poznań do Odry Opole, a później także odejście z poznańskiego klubu na rzecz Brighton and Hove Albion. Polak, przenosząc się do Premier League z pewnością dużo ryzykował, bo przecież mówimy o kompletnie innym poziomie sportowym i fizycznym. Sensacyjna decyzja FIFA ws. mundialu 2030? Kibice mogą być zaskoczeni Mimo tego trzeba przyznać, że Moder w nowej rzeczywistości się odnalazł. Być może nie był jeszcze absolutnie kluczowym piłkarzem tej drużyny, ale na pewno śmiało można powiedzieć, że odgrywał istotną rolę. Niestety jednak w kwietniu 2022 roku Polaka dotknęła tragiczna kontuzja. Jeden z ligowych meczów Brighton and Hove Albion Moder niestety opuszczał na noszach. Jakub Moder blisko powrotu? Wspaniałe słowa De Zerbiego Diagnoza była dramatyczna - zerwanie więzadeł krzyżowych. To oznaczało, że reprezentanta Polski czeka minimum pół roku przerwy. Wówczas nikt jednak nie przypuszczał, że czas bez gry, może sięgnąć prawie dwóch lat. Na całe szczęście wszystko wskazuje już na to, że Moder jest bliski powrotu na murawę. Już jakiś czas temu Brighton opublikowało zdjęcia Polaka z piłką. Holendrzy drążą ws. skandalu w Alkmaar. Jest wezwanie policji To spotkało się zachwytem w Polsce. Na modera wciąż wszyscy w reprezentacji Polski czekają i liczą na to, że pomocnik rozwiąże problemy w środku pola kadry. Wspaniałe, z polskiej perspektywy słowa, padły z ust trenera Brighton. - Kuba Moder trenuje już z całą drużyną. To jest dla nas wspaniała wiadomość - powiedział Roberto de Zerbi na konferencji prasowej przed meczem z Manchesterem City. Pozostaje już teraz mieć nadzieję, że półtora roku przerwy od gry w piłkę pozwoliło Moderowi wyleczyć się w pełni i nie będziemy świadkami żadnego nawrotu tego tragicznego urazu. Polska i Michał Probierz czekają na powrót utalentowanego zawodnika.