W przypadku tego spotkania sprawdziło się porzekadło, że do trzech razy sztuka... Ani 22, ani 23 marca nie udało się rozegrać meczu w Belfaście z uwagi na zimową aurę i zły stan boiska. Z takiego obrotu sprawy mogą się cieszyć gospodarze, bo wiosną Rosjanie kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa. W czerwcu przegrali w Portugalii 0-1, tracąc pierwszego gola i punkty w kwalifikacjach. W środę historia się powtórzyła i "Sborna", która wygrała cztery początkowe spotkania, doznała drugiej porażki. Jedynego gola zdobył tuż przed przerwą głową napastnik Martin Paterson, który wykorzystał dośrodkowanie Nialla McGinna. Gdyby kontuzjowany nie był Kyle Lafferty, Patersona zabrakłoby pewnie w podstawowej jedenastce. W zespole gospodarzy nie wystąpił inny znany zawodnik, obrońca Jonny Evans. To pierwsza wygrana Irlandczyków w eliminacjach, ale i pierwsza odkąd ich selekcjonerem został Michael O'Neill. Wcześniej pod jego wodzą pięciokrotnie zremisowali i doznali czterech porażek. Irlandia Północna - Rosja 1-0 (1-0) Bramka: Martin Paterson (43). Sędzia: Tom Harald Hagen (Norwegia). Irlandia Północna: Roy Carroll; Craig Cathcart, Gareth McAuley, Daniel Lafferty, Aaron Hughes; Steven Davis, Niall McGinn (82. Corry Evans), Oliver Norwood, Shane Ferguson, Jamie Ward; Martin Paterson (86. William Grigg) Rosja: Igor Akinfiejew; Aleksander Anjukow, Sergiej Ignaszewicz, Wasilij Bierezucki, Dmitrij Kombarow; Igor Denisow, Roman Szirokow, Władimir Bystrow, Wiktor Fajzulin; Alan Dzagojew (46. Denis Czeryszew, 52. Aleksander Samiedow), Aleksander Kierżakow (46. Artem Dziuba).