Cristiano Ronaldo, w każdym zakątku świata, może z wyjątkiem Argentyny, powoduje olbrzymie zainteresowanie swoją osobą. Portugalczyk od lat nie ma sobie równych pod względem marketingowym. Nie inaczej jest także po opuszczeniu przez Ronaldo Europy. Portugalczyk zamienił Manchester United na saudyjskiej Al-Nassr i buduje swoją markę właśnie w tamtym rejonie świata. Szokujący incydent na pożegnalnej kolacji. Dopiero teraz wyszło na jaw, co Santos "chlapnął" przy stole Nie ma wątpliwości, że dzięki występom w Azjatyckiej Lidze Mistrzów Cristiano może zyskać nowy rynek, który w przyszłości zostanie przez niego wykorzystany w celach biznesowych. Można spodziewać się, że każdy przyjazd Al-Nassr z były zdobywcą Złotej Piłki w kadrze będzie sprawiał, że zainteresowanie poszczególnymi meczami będzie większe niż pojemność stadionów. Szał w Iranie po przyjeździe Cristiano Ronaldo Najlepszym przykładem są sceny, jakich doświadczył Portugalczyk po przyjeździe jego zespołu do Iranu. W tym kraju Al-Nassr rozpocznie swoją przygodę w tych elitarnych azjatyckich rozgrywkach. W swoim pierwszym spotkaniu wicemistrzowie Arabii Saudyjskiej zmierzą się z Persepolis FC, które znajduje się w bardzo dobrej formie. Już przed meczem doszło do niesamowitych scen. Co z powrotem Rosjan do piłki? Władze UEFA nie zostawiają złudzeń Teoretycznie i praktycznie Al-Nassr będzie rywalem Persepolis, ale Cristiano Ronaldo jeszcze nie kopnął piłki, a już jest gwiazdą. Na ulice Teheranu wyszły tysiące, a może nawet dziesiątki tysięcy kibiców, którzy czekali na przyjazd autokaru Al-Nassr, w którym siedział Ronaldo. Pojazd z Portugalczykiem w środku goniło mnóstwo ludzi, którzy zwyczajnie oszaleli, gdy Ronaldo pojawił się w kraju. Co więcej, według arabskich mediów Al-Nassr z powodu tłumów, jakie wygenerował przyjazd Cristiano Ronaldo, musiało odwołać swój wieczorny trening przed pierwszym meczem w azjatyckiej Lidze Mistrzów. Pierwsze spotkanie Portugalczyka w tych rozgrywkach już we wtorek 19 września o godzinie 20:00. Warto dodać, że tytułu bronić będzie Urawa Red Diamonds, prowadzona przez Macieja Skorżę.