Na Stadio Dino Manuzzi w Cesenie, gdzie z powodu kary za zamieszki po derbach Sycylii musiał grać zespół z Katanii, lider ani przez chwilę nie był tarapatach. Owszem, do 45. minuty utrzymywał się remis, ale Inter wydawał się bardzo pewny swego. W doliczonym czasie gry Walter Samuel znalazł się we właściwym miejscu po rzucie rożnym i strzałem głową pokonał Armando Pantanellego. Kilka minut po wznowieniu jakiekolwiek wątpliwości rozwiał aktywny Santiago Solari, który po ładnej indywidualnej akcji zdobył drugiego gola precyzyjnym uderzeniem z 19 metrów. Ozdobą meczu był gol Fabio Grosso, który będąc w blisko linii bocznej pola karnego, tak umiejętnie podciął futbolówkę, iż ta przelobowała bramkarza Calcio Catania i wpadła w długi róg. Później gole dla Interu zdobyli jeszcze - tworzący wyjściową parę napastników - Zlatan Ibrahimovic i Julio Ricardo Cruz, ale i pełniący honory gospodarzy podopieczni Pasquale Marino dwukrotnie wpisali się na listę strzelców za sprawą Gionathy Spinesiego oraz Giorgio Corony. Inter utrzymał 14-punktową przewagę w tabeli nad AS Roma, która - po golach Francesco Tavano, Philippe'a Mexesa i Christiana Panucciego w drugiej połowie - wygrała u siebie z Reggina Calcio 3:0. Powody do radości mogą mieć także kibice innej ekipy ze stolicy. Lazio wykorzystało potknięcie Empoli FC (przegrało na wyjeździe z AC Fiorentina 0:2), pokonując na Sardynii Cagliari Calcio 2:0. "Biancocelesti" zapewnili sobie drugie z rzędu ligowe zwycięstwo już w pierwszych 45 minutach (bramki Emilsona Sancheza Cribariego oraz Tommaso Rocchiego) i awansowali na czwarte miejsce w tabeli, premiowane awansem do eliminacji UEFA Champions League. Zobacz WYNIKI oraz ZDOBYWCÓW GOLI w meczach 25. kolejki