Prawo do przyznania mistrzostwa ma jednak wciąż komisarz nadzwyczajny federacji piłkarskiej (FIGC) Guido Rossi i właśnie za takim rozwiązaniem opowiada się UEFA. Według organizacji z Nyonu, lepiej byłoby przyznać tytuł mistrzowski, gdyż regulamin europejskich pucharów przewiduje udział w nich: "zwycięzcy", "drugiej drużyny", "trzeciej drużyny" itd. W celu rozwiązania problemu powstanie komisja mieszana, w której znajdą się przedstawiciele UEFA, FIGC oraz Lega Calcio. Za uznaniem Interu mistrzem Włoch jest także Massimo Moratti, właściciel większości udziałów i były prezes mediolańskiego klubu. - Nieprzyznanie mistrzostwa z powodu afery "Calciopoli" oznaczałoby, że wszystkie kluby są w tę aferę zamieszane. Inter uważa za niedopuszczalne bycie zrównanym, zarówno statystycznie jak i historycznie, z uczestnikami tego skandalu - powiedział Moratti.