W ubiegłym miesiącu Międzynarodowa Rada Piłkarska (IFAB), organizacja zajmująca się przepisami gry, zatwierdziła testy powtórek wideo. "Okres próbny potrwa dwa lata. Oznacza to, że w marcu 2018 roku będziemy wiedzieli czy ten system się sprawdza, czy nie. Mam nadzieję, że mundial w Rosji będzie pierwszą dużą imprezą, w której sędziowie będą mogli liczyć na pomoc zapisu wideo" - powiedział przebywający w Moskwie Infantino. Na początku testy będą miał zamknięty charakter, a na szerszą skalę powtórki będą wypróbowywane od sezonu 2017/18. Sędzia będzie mógł z nich skorzystać tylko w ściśle określonych sytuacjach: aby upewnić się czy padła bramka, należy podyktować rzut karny i czy zawodnik powinien zostać ukarany czerwoną kartką.