"Sześć miesięcy i trzy dni spędziliście w szafie" - napisał na Twitterze 38-letni piłkarz i umieścił zdjęcie butów piłkarskich ubrudzonych świeżą trawą. Klub na razie nie potwierdza żadnych informacji, ale gazeta "As" napisała, że Casillas trenował od 20 do 25 minut indywidualnie. W lipcu, dwa i pół miesiąca po zawale, portugalski klub postanowił włączyć go do sztabu szkoleniowego. Zaznaczono wówczas, że Casillas na razie nie zakończył piłkarskiej kariery. Hiszpan 1 maja źle się poczuł podczas treningu i został przewieziony do szpitala, gdzie zdiagnozowano zawał. Sytuację szybko opanowano, ale i tak zatrzymano go w placówce na kilka dni. Opuścił ją 6 maja i wówczas mówił, że nie podjął jeszcze decyzji o swojej przyszłości, ale tak czy inaczej czeka go "kilkutygodniowa, może kilkumiesięczna przerwa". Większość kariery spędził w Realu Madryt. Grał w tym klubie w latach 1999-2015. Triumfował m.in. pięć razy w ekstraklasie i trzykrotnie w Lidze Mistrzów. Cztery lata temu przeniósł się do Porto. Z reprezentacją Hiszpanii sięgnął po złoty medal mundialu w 2010 roku oraz wywalczył mistrzostwo Europy w 2008 i 2012.