Korea Płd. pokonała w finale igrzysk Japonię 2-1 po dogrywce (w regulaminowym czasie 0-0). - Złoty medal to prezent i najlepszy dzień w mojej karierze. Walczyliśmy o złoto do końca, przez 120 minut. Jestem dumny z kolegów. Bardzo, bardzo dziękujemy kibicom za wielkie wsparcie - powiedział po sukcesie 26-letni napastnik Tottenhamu, który był kapitanem drużyny. 21-miesięczna służba wojskowa jest w Korei Płd., ze względu na napięte relacje z północnym sąsiadem, obowiązkiem każdego mężczyzny. Państwo daje jednak możliwość zwolnienia z niej złotym medalistom Igrzysk Azjatyckich oraz tym sportowcom, którzy przywiozą jakikolwiek krążek z olimpiady letniej bądź zimowej. Koreańczyk podziękował też angielskiemu klubowi za umożliwienie mu startu w Igrzyskach Azjatyckich. - Dziękuję Tottenhamowi, bo normalnie taki wyjazd w trakcie sezonu byłby trudny do realizacji - dodał piłkarz, który po sukcesie otrzymał na Twitterze gratulacje od angielskiego zespołu. Brązowy medal igrzysk wywalczyła drużyna Zjednoczonych Emiratów Arabskich, prowadzona przez byłego trenera Wisły Kraków i Legii Warszawa Macieja Skorżę. Pokonała Wietnam 4-3 po rzutach karnych. W regulaminowym czasie był remis 1-1