"Dotychczas zawsze powtarzałem, że nie zostanę trenerem. Teraz jednak myślę, że kiedy przestanę czynnie grać w piłkę, tak właśnie może się zdarzyć" - powiedział w wywiadzie dla jednego ze szwedzkich magazynów 30-letni Ibrahimović. Popularny "Ibra" przywołał przykład innego wielkiego szwedzkiego piłkarza, który po zakończeniu kariery został trenerem - Henrika Larssona. "Pamiętam, jak "Henka" zawsze powtarzał, że bycie trenerem nie jest dla niego. Spójrzcie, gdzie jest teraz? W piłce nigdy nie można być niczego pewnym" - stwierdził napastnik. Sam Larsson, który w przeszłości triumfował w Lidze Mistrzów (z Barceloną), obecnie prowadzi szwedzki klub Landskrona BoIS. "Na razie chciałbym jednak kontynuować grę przez jakieś dwa-trzy lata" - zakończył napastnik. Zlatan Ibrahimović urodził się w Malmoe. Tam też, w lokalnym Malmoe FF, rozpoczynał swoją piłkarską karierę. Później trafił do Ajaksu Amsterdam, skąd za 19 mln euro wykupił go Juventus. Po karnej degradacji "Starej Damy" w 2006 r. do Serie B, "Ibra" odszedł do Interu Mediolan. W 2009 r., za 42 mln kupiła go Barcelona, w której jednak nie spełnił pokładanych nadziei i w 2011 r. trafił do Milanu. O Ibrahimoviciu mawia się, że jest gwarantem tytułów mistrzowskich. W karierze ma ich już dziewięć: dwa z Ajaksem, dwa z Juventusem (oba jednak anulowane po aferze korupcyjnej), trzy z Interem, raz z Barceloną i raz z Milanem.