35-letni Argentyńczyk porównał swojego kolegę klubowego do pomocnika Milanu, Brazylijczyka Kaki. Tacy piłkarze w pojedynkę są w stanie wygrać mecz - stwierdził. Zanetti dodał, że z niecierpliwością czeka na niedzielne derby Mediolanu. - To mecz, którym żyje każdy piłkarz. Gra w derbach, gdy stadion wypchany jest kibicami po brzegi, to niezwykła rzecz - powiedział. Argentyńczyk wypowiedział się także na temat słabej formy Milanu z początku sezonu. - Myślę, że w derbach aktualna forma nie ma znaczenia. To specyficzne mecze, w których może paść każdy rezultat. Właśnie dlatego będziemy musieli być wyjątkowo skoncentrowani - przestrzegł Zanetti, który w tym tygodniu rozegrał swój sześćsetny mecz w barwach Interu.