W minioną niedzielę <a class="db-object" title="Zlatan Ibrahimovic" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-zlatan-ibrahimovic,sppi,2229" data-id="2229" data-type="p">Zlatan Ibrahimović</a> ogłosił zakończenie profesjonalnej kariery. Uczynił to tuż po ligowym meczu <a class="db-object" title="AC Milan" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-ac-milan,spti,3379" data-id="3379" data-type="t">AC Milan</a> - <a class="db-object" title="Hellas Verona FC" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-hellas-verona-fc,spti,5281" data-id="5281" data-type="t">Hellas Werona</a>. Żegnały go pełne trybuny legendarnego San Siro. Zapatrzonym w niego fanom wydawało się, że mają do czynienia z kimś nieśmiertelnym. Mimo że "Ibra, wkroczył w piątą dekadę życia, nadal pokonywał bramkarzy rywali. Ostatecznie schodzi z murawy w wieku 41 lat. <a href="https://sport.interia.pl/serie-a/news-legendarny-napastnik-niespodziewanie-konczy-z-futbolem-oglos,nId,6821414" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Legendarny napastnik niespodziewanie kończy z futbolem. Ogłosił to ze łzami w oczach </a> Ibrahimović umieszcza sam siebie w dream-teamie. W jedenastce nie ma miejsca dla Polaków - Za pierwszym razem obdarzyliście mnie tutaj szczęściem. Za drugim - miłością. Pozostanę milanistą przez resztę życia. Nie żegnam się z wami definitywnie. Forza Milan i do zobaczenia! - w ten sposób przemawiał do widowni po ostatnim meczu ligowym "Rossonerich". Tymi słowami zakomunikował zapewne chęć objęcia jednej z dyrektorskich posad w Milanie. Kiedy może dojść do realizacji takiego scenariusza? To pytanie pozostaje na razie bez odpowiedzi. <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/news-zlatan-ibrahimovic-z-mieczem-i-tarcza-ruszyl-na-podboj-chin,nId,6724978" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Zlatan Ibrahimović z mieczem i tarczą ruszył na podbój Chin</a> Widać jednak, że szwedzki gwiazdor nie potrafi całkiem odwrócić się od pola gry. Świadczy o tym post zamieszczony na jego instagramowym profilu. Wskazał najlepszych piłkarzy, z jakimi grał w jednej drużynie i zbudował z nich jedenastkę marzeń. Naturalnie ze swoim skromnym udziałem. Żaden z czołowych polskich piłkarzy - na czele z <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robertem Lewandowskim</a> - nie miał okazji występować w jednym zespole z Ibrahimoviciem. Jedenastka marzeń Zlatana Ibrahimovicia: Gianluigi Buffon - Lilian Thuram, Thiago Silva, Alessandro Nesta, Maxwell - Patrick Vieira, Xavi, Pavel Nedved - Lionel Messi, Zlatan Ibrahimović, Ronaldinho.