Legia Warszawa do Alkmaar jechała z jasnym celem. Tym było przywiezienie przynajmniej jednego punktu do Warszawy. Po wygraniu 3:2 starcia z Aston Villą, apetyty w stolicy Polski wyraźnie urosły. Przede wszystkim kibice i eksperci nie byli już tak przekonani o wyższości holenderskiej drużyny. Boisko właściwie potwierdziło te oczekiwania, bo Legia nie wyglądała źle. Michał Probierz tłumaczy się z decyzji na zarządzie PZPN. Tak stawia sprawę Mimo tego niestety rezultat dla wicemistrzów Polski był niekorzystny. Polska drużyna przegrała bowiem 0:1 po golu, straconym w 52. minucie. Po tym spotkaniu jednak bardzo niewiele mówi się o samym futbolu. Warstwę sportową przykryły zdecydowanie wydarzenia, do których doszło po ostatnim gwizdku sędziego. Chodzi rzecz jasna o atak służb, które miały ochraniać mecz, na delegację Legii Warszawa. Holenderska policja w akcji. Chodzi o wydarzenia przed meczem AZ Alkmaar - Legia Warszawa W tej sprawie powiedziano i napisano już właściwie wszystko. Legia kilkukrotnie zaprezentowała bardzo twarde dowody, które pozwalają wierzyć, że sprawa będzie miała odpowiedni koniec i sprawcy tej napaści na delegację polskiego zespołu zostaną ukarani, a być może także ewentualne konsekwencje dotkną także samego klubu AZ Alkmaar. Ten jest przecież odpowiedzialny za organizację wydarzenia. Co ciekawe, jak na razie za wydarzenia z tego wieczoru ukarana została Legia Warszawa. Na polski klub nałożono karę grzywny. Sprawa skandalicznych wydarzeń po meczu nie została rozstrzygnięta. Okazuje się, że swoje śledztwo prowadzi także holenderska policja, która ma na celu znalezienie odpowiedzialnych za szarpaniny, które miały miejsce przed meczem. Zadra w sercu Kyliana Mbappe. Jednak będzie bohaterem wielkiego transferu? "On już żałuje" W tej udział mieli wziąć kibice, policja oraz stewardzi, a ucierpieli Ci odpowiedzialni za bezpieczeństwo. Służby wspólnie z prokuraturą szukają świadków tamtych wydarzeń. "Policja poszukuje zdjęć w związku ze śledztwem po konfrontacji kibiców Legii z policją. Osoby je posiadające proszone są o kontakt" - czytamy na portalu "Politie.nl". Warto jednak podkreślić, że obie sprawy nie łączą się za sobą i dzielił je cały mecz. Legia Warszawa do gry w Europie wróci już w nadchodzącym tygodniu. Wicemistrzowie polski zmierzą się na wyjeździe ze Zrinjskim Mostarem, a więc ostatnią z drużyn z grupy E. Ten mecz już w czwartek 26 października o godzinie 21:00. Wcześniej swój mecz rozegra także AZ Alkmaar, które podejmie Aston Villę. Pozostaje obserwować, jaka atmosfera będzie panować przy okazji tego pojedynku.