W ostatnich dniach angielskie media podawały, że Białorusin ma ponownie zagrać na Wyspach w barwach Aston Villi. Hleb zaliczył bardzo przeciętny debiutancki sezon w Barcelonie, przesiadując głównie na ławce rezerwowych i rzadko pojawiając się w podstawowym składzie. Mimo to piłkarz nie zamierza się poddawać i chce pozostać na Camp Nou. - Nic nie słyszeliśmy na temat zainteresowania ze strony Aston Villi. To jednak zupełnie bez znaczenia, bo Aleksander nie rozważa nawet zmiany zespołu - stwierdził Ferber. - Mimo, że teraz nie gra regularnie, chce nadal być w Barcelonie i podjąć kolejną walkę o miejsce w składzie - dodał. Hleb przyszedł do "Dumy Katalonii" w lecie zeszłego roku z Arsenalu Londyn. Wcześniej występował w BATE Borysów i VfB Stuttgart. Jest także reprezentantem Białorusi i kilkukrotnym laureatem nagrody dla najlepszego piłkarza tego kraju.