Hitowy transfer i to nie koniec. Zieliński może wyczekiwać, szansa dla Polaka
Zaraz po zakończeniu sezonu Galatasaray Stambuł zabrało się za zakupy. W ostatnich dniach mistrz Turcji dokonał wielkiej rzeczy sprowadzając do siebie Leroy'a Sane. Transfer reprezentanta Niemiec to jednak nie koniec. Jak informują media, kolejnym celem transferowym ma być pomocnik Interu Mediolan, Hakan Calhanoglu. Ewentualny transfer mógłby odmienić sytuację Piotra Zielińskiemu, który straciłby mocnego rywala w walce o wyjściowy skład.

Galatasaray po wywalczeniu kolejnego mistrzostwa Turcji nie zamierza spocząć na laurach. Szerokim echem odbiło się sprowadzenie do Stambułu jednego z najbardziej rozpoznawalnych reprezentantów Niemiec. W Turcji od nowego sezonu występować będzie Leroy Sane, który nie zdecydował się na podpisanie nowej umowy z Bayernem Monachium.
Turcy oferują ogromne pieniądze
Klasa zawodnika to jedno. Imponować mogą również pieniądze, które Niemiec zarobi w Turcji. Jak szacują eksperci, Sane za rok gry w Galatasaray ma zarobić kwotę dziewięciu milionów euro netto. Do tego wszystkiego dochodzą również dodatkowe trzy miliony euro bonusu "za lojalność". Takie kwoty mogą skusić niejednego piłkarza.
Kolejnym celem transferowym dla Galatasaray ma być Hakan Calhanoglu. Reprezentant Turcji jest jedną z czołowych postaci Interu Mediolan, który w poprzednim sezonie zdobył wicemistrzostwo Włoch oraz dotarł do finału Ligi Mistrzów. Jak poinformował portal "Fanatik", przedstawiciel Galatasaray pojawił się już w Mediolanie, by rozpocząć rozmowy o potencjalnym transferze. Turcy mają zapłacić za Calhanoglu kwotę 30 milionów euro, rozłożoną na trzy raty.
Sam zawodnik ma być bardzo pozytywnie nastawiony na transfer. "Fanatik" wskazuje, że Calhanoglu w dzieciństwie był kibicem Galatasaray, co ma go skłonić do zmiany klubu.
Piotr Zieliński będzie więcej grał?
Takie rozwiązanie byłoby bardzo korzystne dla Piotra Zielińskiego. Polak straciłby bowiem poważnego konkurenta do gry w wyjściowym składzie Interu. Mianowany przez Michała Probierza na kapitana reprezentacji Polski pomocnik w poprzednim sezonie rozegrał 26 spotkań w Serie A, lecz tylko ośmiokrotnie zaczynał mecz w pierwszym składzie. Na taki stan rzeczy wpływ miały dwie rzeczy - duża konkurencja oraz problemy zdrowotne Zielińskiego.
Według doniesień medialnych, sprowadzenie Calhanoglu ma być niewystarczające dla Galatasaray. W orbicie zainteresowań mistrza Turcji mają znaleźć się również dwaj zawodnicy Manchesteru City - Bernardo Silva i Ilkay Gundogan. Ich kontrakty z angielskim klubem wygasną wraz z końcem przyszłego sezonu. Dla "Citizens" może to być więc ostatnia szansa, by zarobić na ich odejśćiu.
Galatasaray jako mistrz Turcji ma zagwarantowaną grę w fazie ligowej Ligi Mistrzów. Zawodnikiem tego zespołu jest inny reprezentant Polski Przemysław Frankowski. Wahadłowy pierwotnie do Turcji był wypożyczony z francuskiego Lens, lecz według tureckich mediów Galatasaray zdecydował się na wykup Polaka. Głównym rywalem "Galaty" w obronie mistrzostwa kraju powinno być Fenerbahce, w którym gra Sebastian Szymański, a trenerem jest Jose Mourinho.

