W mediach nie słabną echa czwartkowej porażki byłych mistrzów świata z ekipą Słowacji 1-2. Niemal wszyscy oczekują wprowadzenia zmian w drużynie narodowej, żądając przede wszystkim posadzenia na ławce rezerwowych bramkarza Ikera Casillasa oraz napastnika Diega Costy. "Napastnik Chelsea jest kim innym w meczach ligi angielskiej i zupełnie inną osobą w reprezentacji. W swoich sześciu dotychczasowych występach w "La Roja" ani razu nie strzelił jeszcze bramki" - przypomniał dziennik "Marca". Komentatorzy twierdzą, że choć trener i koledzy Costy wstawili się za nim po słabym występie przeciwko Słowacji, to pochodzący z Brazylii piłkarz jest bez formy i powinien ustąpić miejsca innemu graczowi. Najczęściej wymienianym przez nich zmiennikiem na mecz z Luksemburgiem jest Paco Alcacer. To właśnie 21-letni snajper Valencii zdobył honorową bramkę dla Hiszpanów w Żylinie w zaledwie jedenaście minut po wejściu na boisko. Przed spotkaniem z Luksemburgiem media oczekują, że selekcjoner postawi na młodszych zawodników, którzy rzadko dotychczas występowali w wyjściowej jedenastce. Poza Alcacerem wskazują na bramkarza Davida de Geę. Obawiają się jednocześnie trudnej przeprawy z potencjalnie słabszym rywalem. "Mimo wszystko czekamy na wygraną z Luksemburgiem, wierząc, że Vicente del Bosque dokona niezbędnych zmian w zespole. Są one konieczne z uwagi na fakt, że w sześciu ostatnich spotkaniach przegraliśmy aż cztery razy. Zwycięstwa przyszły tylko w meczach ze słabą Australią i Macedonią. Czas wyciągnąć wnioski, czas na zmiany" - napisał dziennik "As". Komentatorzy madryckiej gazety sugerują selekcjonerowi postawienie na młodych, niewyeksploatowanych zawodników z młodzieżówki. "Trzeba świeżej krwi. Del Bosque powinien szerzej otworzyć drzwi do kadry zawodnikom z reprezentacji do lat 21. Wielu z nich jest już dziś w wysokiej formie. Dajmy im szansę" - zaapelował do hiszpańskiego selekcjonera "As". Zmian domagają się również kibice. Z sondażu przeprowadzonego na internetowej stronie madryckiej gazety wynika, że również fani hiszpańskiej drużyny oczekują zastąpienia Costy Alcacerem i postawienia między słupkami występującego na co dzień w Manchesterze United de Gei. Tylko 30 proc. kibiców dałoby kolejną szansę Casillasowi, którego błąd pomógł Słowakom zdobyć pierwszego gola. Doświadczonego bramkarza Realu Madryt broni jednak konsekwentnie selekcjoner. "Iker nie jest winien ostatniej porażki. Dajmy mu spokój i w ogóle bądźmy cierpliwsi wobec naszego przebudowywanego po mundialu zespołu", mówił w piątkowych wywiadach del Bosque. Tymczasem radio "Cadena Ser" przypomina, że pierwsza od ośmiu lat porażka Hiszpanów w meczu rozgrywanym w Europie może być początkiem ich kryzysu. Rozgłośnia wskazuje na głosy niektórych mediów i kibiców domagających się rewolucyjnych zmian i skopiowania decyzji federacji portugalskiej. "Po nieudanym mundialu w Brazylii i porażce w pierwszym meczu eliminacyjnym do Euro 2016 z Albanią Portugalczycy zwolnili dotychczasowego selekcjonera stawiając na Fernando Santosa. Ten szybko zabrał się do pracy przebudowując kadrę" - przypomniało hiszpańskie radio. Niedzielny mecz Hiszpanów rozegrany zostanie o 20.45 na stadionie w Luksemburgu, stolicy Wielkiego Księstwa. Spotkanie poprowadzi polski arbiter Paweł Gil.Zobacz terminarz i tabelę grupy C el. Euro 2016