To miał być hit środowych spotkań towarzyskich i rewanż za finał ostatnich ME - w Madrycie w starciu Hiszpanii z Włochami do siatki trafił tylko Pedro Rodriguez. Uwaga kibiców bardziej skupiła się jednak na debiutującym w barwach mistrzów kontynentu i świata, a pochodzącym z Brazylii Diego Costy. Gospodarze po raz pierwszy w historii wystąpili w czarnych strojach, by uczcić pamięć zmarłego 1 lutego trenera Luisa Aragonesa, który doprowadził ich do triumfu w Euro 2008. Hiszpania - Włochy 1-0 (0-0) Bramka: Pedro (63.) Hiszpania: Iker Casillas (46-Victor Valdes) - Cesar Azpilicueta, Javi Martinez, Sergio Ramos (66-Raul Albiol), Jordi Alba - Thiago Alcantara, Cesc Fabregas (46-David Silva), Sergio Busquets (46-Xabi Alonso), Andres Iniesta (66-Jesus Navas) - Diego Costa, Pedro (82-Santi Cazorla). Włochy: Gianluigi Buffon - Christian Maggio (46-Ignazio Abate), Gabriel Paletta, Andrea Barzagli, Domenico Criscito (46-Mattia De Sciglio) - Alessio Cerci (69-Ciro Immobile), Riccardo Montolivo, Thiago Motta (62-Emanuele Giaccherini), Claudio Marchisio, Antonio Candreva (46-Andrea Pirlo) - Pablo Osvaldo (69-Mattia Destro).Zobacz wyniki środowych spotkań towarzyskich