Przy obecnej formule mundialu nie ma na to szans - Portugalia jest krajem zbyt małym, by odbył się tu samodzielnie turniej przeznaczony od 2026 roku dla 48 drużyn. Chce więc przeprowadzić mistrzostwa wraz z Hiszpanią, wedle projektu przedstawionego już raz podczas ubiegania się o mundial 2018. Wtedy Hiszpania i Portugalia kandydowały obok zwycięskiej Rosji, Anglii oraz Holandii wspólnie z Belgią. Szef portugalskiej federacji piłkarskiej Fernando Gomes oraz szef federacji hiszpańskiej Luis Rubiales uzgodnili stanowisko, a rządy obu państw powołały komitety organizacyjne. Turniej ma zorganizować 14 miast, z czego 11 w Hiszpanii i tylko trzy w Portugalii. CZYTAJ TAKŻE: Australia zgłasza się po mundial 2030. Dostanie go tak jak igrzyska? Hiszpania ma większe doświadczenie w walce o tę imprezę. Kandydowała po organizację już pierwszego mundialu w 1930 roku (wraz z Włochami, Holandią, Szwecją i Węgrami), ale ostatecznie trafił on do Urugwaju. Hiszpania nie wysłała wtedy swej reprezentacji. Po porażkach w walce o mistrzostwa w 1966 i 1974 roku ostatecznie ojczyźnie Realu Madryt i FC Barcelona przyznano mundial 1982, na którym Polska zajęła trzecie miejsce. Mundial w 2030 roku wróci do Europy? Szanse tej kandydatury są spore, zważywszy że w 2030 roku minie 12 lat od ostatnich mistrzostw świata w Europie, a duża oferta Wielkiej Brytanii i Irlandii została wycofana - te kraje wolą kandydować do organizacji Euro 2028, które niemal na pewno dostaną. Na turnieju w 2030 roku najbardziej zależy Urugwajowi, który był gospodarzem pierwszych mistrzostw świata sto lat wcześniej, w 1930 roku. Teraz chciałby uczcić jubileusz, ale że jest za mały na samodzielne przeprowadzenie takiej imprezy, zgłasza się wraz z Argentyną, Paragwajem i Chile. Nie jest jednak sam, bo mundial interesuje również Kolumbię i Peru.Maroko, które początkowo chciało dołączyć do Hiszpanii i Portugalii, teraz zamierza kandydować z innymi krajami Maghrebu - Algierią i Tunezją. W grę wchodzi jeszcze kandydatura bałkańska z udziałem Bułgarii, Rumunii, Serbii i Grecji.