Tego lata Senegalczyk przeniósł się z Liverpoolu do Bayernu Monachium. Mistrz Niemiec zapłacił za niego ponad 30 mln euro. Mane mocno zżył się z Liverpoolem, z którym wygrał Ligę Mistrzów, i mistrzostwo Anglii, a także zdobył Puchar Anglii, Puchar Ligi i Superpuchar UEFA. Był też najlepszym strzelcem Premier League (sezon 2018/2019). Po przenosinach do Bayernu ma już na koncie pierwsze trofeum - Superpuchar Niemiec, w którym strzelił gola. Trafił też w Bundeslidze. Christian Falk, szef działu piłkarskiego w Bildzie poinformował, że Mane pamięta wciąż o swoim poprzednim klubie. "Wysłał 150 prezentów do pracowników Liverpoolu od pani sprzątającej do ochroniarza. Każdy dostał pudełko czekoladek ze zdjęciem Mane i odręcznym podpisem" - napisał Falk. To bardzo miły gest, a Senegalczyk jest znany też z szeroko zakrojonej działalności charytatywnej. Regularnie przekazuje pieniądze, które pożytkowane są na poprawę życia swoich rodaków. Dzięki wsparciu Mane powstała m. in. szkoła czy szpital w rodzinnej Bambali.