Reprezentacja Brazylii niemiło zaskoczyła ostatnio swoich kibiców jedynie remisując 1:1 w spotkaniu z Wenezuelą, która - nie ma co kryć - uznawana była przed pierwszym gwizdkiem za ekipę będącą na straconej pozycji w tym starciu. Po meczu oberwało się szczególnie Neymarowi - i to dosłownie, bo zawodnik dostał w głowę... pudełkiem z popcornem. Nawet mimo tego przykrego incydentu gracz Al-Hilal wkrótce potem oczywiście stawił się też na murawie w potyczce z Urugwajem, która jednak również okazała się dla niego i jego kolegów pechowa. 31-latek złapał kontuzję, a "Canarinhos" ulegli przeciwnikom 0:2. Kosmiczny Messi, nowa bariera przekroczona. Wszystko kosztem... przyjaciela Vinicius Junior "przedobrzył". Urugwaj mógł to bezwzględnie wykorzystać Warto nadmienić, że podczas spotkania doszło do dosyć kuriozalnej sytuacji. W 31. minucie, a więc kiedy jeszcze na tablicy wyników widniał rezultat 0:0, lewą flanką ruszył z piłką Vinicius Junior, który podjął się próby okiwania jednego z oponentów. Jego starania... były jednak dalekie od ideału: Po technicznym błędzie zawodnika "Królewskich" szybko zaczął się klarować kontratak Urugwajczyków, który - na szczęście dla pięciokrotnych mistrzów świata - udało się błyskawicznie przerwać. Niemniej potem zespół przyjezdny i tak musiał uznać wyższość rywali, tracąc pierwszego gola jeszcze przed przerwą. Sam "Vini" zaś spotkał się następnie z falą uszczypliwych żartów w mediach społecznościowych, nie mówiąc o żywiołowej reakcji kibiców w Montevideo tuż po jego "popisie". Nowy hit Barcelony? Lewandowski może oberwać "rykoszetem", co zrobi Xavi? El. MŚ 2026. Reprezentację Brazylii niebawem czeka hitowe starcie Niebawem, bo już w połowie przyszłego miesiąca, Brazylię czekają kolejne poważne wyzwania w eliminacjach do MŚ 2026. Najpierw, nocą 17 listopada według czasu europejskiego, podopieczni Fernanda Diniza zmierzą się z Kolumbią, a potem, 22 listopada, powalczą o punkty w wielkim hicie z Argentyną. Vinicus tymczasem jeszcze wcześniej pokaże się zapewne na boisku w trakcie kilku istotnych dla Realu Madryt spotkań, w tym przede wszystkim w "El Clasico", które zostanie rozegrane dokładnie 28 października. Teraz zapewne będzie już ostrożniejszy przy próbach robienia sztuczek technicznych...