Grzegorz Bronowicki za dwa dni skończy 41 lat. Nie zamierza jednak godzić się z rolą sportowego emeryta. Właśnie został zawodnikiem Błękitu Cyców, występującego w lubelskiej klasie okręgowej. W zespole beniaminka będzie grał u boku swego 21-letniego syna. Debiut w nowej drużynie zaliczyli w minioną niedzielę. Przyczynili się do pucharowego zwycięstwa nad Czarnymi Pliszczyn (3-2). Grzegorz Bronowicki znowu na murawie Dla Bronowickiego to powrót do futbolu po dwuletniej przerwie. Jego poprzednim klubem był Tur Milejów, również grający w lidze okręgowej. W jego barwach rutynowany zawodnik spędził sezon 2018/19.W drużynie narodowej rozegrał 14 meczów od października 2006 do listopada 2007 roku. Przez piłkarskich kibiców kojarzony jest przede wszystkim z niezapomnianego boju z Portugalią na Stadionie Śląskim w Chorzowie (jesień '06).26-letni wówczas piłkarz zagrał 90 minut jako boczny obrońca przeciwko Portugalii z Cristiano Ronaldo w składzie. Wyszedł w podstawowej jedenastce, mimo że w biało-czerwonych barwach debiutował raptem cztery dni wcześniej. Polska wygrała z czwartą drużyną świata 2-1, robiąc duży krok do finałów Euro 2008. W Ekstraklasie Bronowicki zaliczył 91 spotkań jako zawodnik Górnika Łęczna, Legii Warszawa i Ruchu Chorzów. Zdobył dwie bramki. Ze stołeczną ekipą świętował tytuł mistrza Polski AD 2006. UKiIgrzyska olimpijskie w Tokio trwają w najlepsze - Sprawdź już teraz Gdzie i kiedy oglądać Polaków w Tokio - Sprawdź teraz!