Mecz zakończył się remisem 2-2. Niestety, Kamil Glik opuścił murawę na noszach w 82. minucie po groźnie wyglądającej sytuacji. Nasz reprezentant został trafiony głowę przez jednego z rywali, który chciał uderzył piłkę przewrotką. Na razie nie znamy szczegółów dotyczących jego stanu zdrowia. Nie oglądałeś Ligi Mistrzów? Zobacz wszystkie skróty meczów! Co z Kamilem Glikiem? Polak opuścił murawę na noszach To kolejne tego dnia zmartwienie dla kibiców reprezentacji Polski, którą czeka niebawem walka o wyjazd na mundial. Rano delikatnego urazu na treningu nabawił się bowiem Robert Lewandowski. W ostatnich dniach Kamil Glik znalazł się na ustach wszystkich fanów. Kupił karetkę, która ma kursować do Ukrainy i z powrotem, transportując chore dzieci.