Zwycięstwo przy Konwiktorskiej mogło dać ekipie z Grodziska pozycję lidera, a tak podopieczni Duszana Radolsky'ego, którzy ponieśli drugą porażkę w tym sezonie, nadal tracą dwa punkty do krakowskiej Wisły. Bohaterem pojedynku w Warszawie był bez wątpienia Piotr Stokowiec, który w 43. minucie wykorzystał moment niezdecydowania obrońców gości i szybko wykonał rzut wolny z 25 metrów. Piłka, ku zaskoczeniu rozpaczliwie interweniującego Mariusza Liberdy, wylądowała w samym "okienku" bramki Dyskobolii. Groclin miał przy Konwiktorskiej swoje szanse, ale raził nieporadnością w sytuacjach podbramkowych. Najlepszą zmarnował w 30. minucie Sebastian Mila, który po błędzie Jacka Banaszyńskiego miał przed sobą tylko pustą bramkę. Strzał reprezentanta Polski był jednak bardzo niecelny. "Czarne Koszule", dzięki zwycięstwu nad wyżej notowanym rywalem, awansowały na 8. pozycję w tabeli. Przeczytaj relację z czata z piłkarzem Polonii Konradem Gołosiem. W sobotę w Płocku rozegrano także pojedynek awansem z 12. kolejki. Miejscowa Wisła pokonała Odrę Wodzisław 1:0. Mecz rozstrzygnął się już po 180 sekundach. Wówczas na listę strzelców wpisał się Paweł Sobczak i - jak się później okazało - ustalił wynik spotkania. "Nafciarze" mogli to spotkanie wygrać znacznie wyżej, ale doskonałych sytuacji nie wykorzystali Ireneusz Jeleń oraz Wahan Geworgian. Zobacz opis meczu Polonia - Groclin oraz relację ze spotkania Wisła Płock - Odra