Pierwszą bramkę gospodarze stracili w 22. minucie. Grabara próbował naprawić błąd kolegi z obrony, wybiegł przed pole karne, ale zbyt blisko wybił piłkę głową i Tom Lawrence go przelobował. Niespełna trzy minuty później walijski napastnik pokonał polskiego bramkarza strzałem sprzed pola karnego. Gospodarze odpowiedzieli tylko w 30. minucie za sprawą Karlana Granta, który wykorzystał rzut karny. "Zdecydowanie ten mecz nam się nie udał. Gdy po 25 minutach przegrywa się 0-2 i to jeszcze w pierwszym meczu sezonu na własnym boisku to nie jest łatwo się podnieść. Ważne jednak, że wygrywamy i przegrywamy jako zespół. Przed nami jeszcze 45 kolejek" - powiedział Grabara w wywiadzie zamieszczonym na oficjalnej stronie klubu. Grabara, który 8 stycznia skończył 20 lat, wiosną był wypożyczony z Liverpoolu do duńskiego AGF Aarhus, w którym rozegrał 16 meczów. W kadrze Derby County zabrakło Krystiana Bielika, który przeniósł się z Arsenalu Londyn. W mediach spekuluje się, że na stanowisku trenera Holendra Phillipa Cocu zastąpi były kapitan reprezentacji Anglii Wayne Rooney. "W tej chwili nie mogę nic powiedzieć. Wciąż pracujemy nad skompletowaniem składu. Nie mogę podać konkretów zanim wszystko się nie skończy" - przyznał po spotkaniu Cocu. Grabara i Bielik byli podstawowymi zawodnikami reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy do lat 21. Biało-czerwoni z sześcioma punktami zajęli trzecie miejsce w grupie A: wygrali z Belgią 3-2 i Włochami 1-0 i przegrali z Hiszpanią 0-5. mach/ giel/