Już po rundzie jesiennej Górnik był głównym kandydatem do zajęcia jednego z dwóch pierwszych miejsc dających awans do pierwszej ligi. Wiosnę zespół z Polkowic rozpoczął z przewagą ośmiu punktów nad trzecią Chojniczanką Chojnice i cały czas ten dystans się utrzymywał. W środę wygrywając zaległe spotkanie w Pruszkowie drużyna trenera Janusza Niedźwiedzia na trzy kolejki przed końcem rozgrywek przypieczętowali awans. "Po jesieni trzeba było wiosną wykorzystać sytuację w tabeli i my to zrobiliśmy. Sport, piłka nożna to jest walka o najwyższe cele i to spełniamy. Staramy się, aby nasza gra była widowiskowa, ale przede wszystkim, aby były sukcesy. Gra się po to, aby wygrywać i my dzisiaj się cieszymy ze zwycięstw i awansu" - powiedział PAP rzecznik klubu Jan Wierzbicki. Dla Górnika jest to powrót po 11 latach na zaplecze ekstraklasy. Zespół z Polkowic ma też na swoim koncie jeden sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej (2003/04), z której spadł po meczach barażowych z Cracovią Kraków. Górnikowi pozostały do rozegrania jeszcze mecze z Motorem Lublin (wyjazd), Bytovią Bytów (dom ) i na zakończenie ligi z Chojniczanką Chojnice (wyjazd).