AS Roma już w tym sezonie raz zwolniła trenera. Z posadą szkoleniowca z powodu niedostatecznie dobrych wyników pożegnała się legenda klubu, a więc Danielle de Rossi. Włoch musiał oddać stanowisko, a jego rolę przejął błyskawicznie Ivan Jurić. Poprawa pod wodzą Chorwata była jednak jedynie tymczasowa. Szybko okazało się, że nie jest to szkoleniowiec na ten poziom i konieczność łączenia gry w krajowej lidze z występami na europejskich arenach pucharowych. Spływają wyniki Złotej Piłki. Ewa Pajor już wie, organizatorzy ogłaszają Już przed październikową przerwą na reprezentacje pojawiały się głosy, które sugerowały, że zespół z Wiecznego Miasta rozważa zmianę szkoleniowca i... zatrudnienie Danielle de Rossiego. Do tego jednak nie doszło. Jurić dostał kilka meczów na poprawę, a tej nie widać z żadnej strony. Co więcej, w miniony weekend Roma została upokorzona przez Fiorentinę. Zespół z Florencji rozbił przyjezdnych z Rzymu aż 5:1 i zabrał im jakiekolwiek nadzieje na dobry wynik. Jurić na wylocie. Trener Zalewskiego pobił się z piłkarzem Jakby tego było mało, włoskie media donoszą o skandalu, do którego miało dojść w przerwie spotkania. W szatni Jurić miał bowiem zmierzyć się z defensorem Romy Gianlucą Mancinim. Całe zdarzenie miało być obserwowane przez naprawdę sporą liczbę ludzi. WAG Barcelony gotowa na galę Złotej Piłki. Będzie wspierać ukochanego "Do bójki doszło w przerwie, kiedy obrońca Romy został zmieniony. Niektórzy przysięgają, że doszło do bójki, a nie jedynie utarczki słownej. Bardzo zacięte starcie, w którym nie było żadnych ograniczeń. Ivan Jurić i Gianluca Mancini zawzięcie pokłócili się podczas przerwy w meczu Fiorentina-Roma. Do zdarzenia doszło na oczach wielu świadków, którzy zeznali także, że doszło do fizycznego kontaktu trenera z zawodnikiem" - czytamy. Wszystko wskazuje więc na to, że właśnie kończy się krótka przygoda trenera Juricia z AS Romą i Nicola Zalewskiego niebawem będzie miał kolejnego trenera w tym roku. Aktualna sytuacja zespołu z Rzymu jest bardzo zła, więc szkoleniowiec będzie miał mnóstwo pracy. Drużyna, która aktualnie wciąż prowadzona jest przez Juricia uzbierała bowiem ledwie 10 punktów w dziewięciu meczach i plasuje się dopiero na 11. miejscu w tabeli Serie A.